Bataty lub inaczej słodkie ziemniaki to od dłuższego już czasu moi ulubieńcy. W formie zupy, pieczone, gotowane jako dodatek do niedzielnego kurczaka… Po prostu nie mam ich dość i, choć ogólnie bez ziemniaków żyć mogę, te pojawiają się u nas regularnie.

Tym razem postanowiłam wypróbować znaleziony jakiś czas temu przepis na frytki z batatów. Nasza Zuzia ziemniaków nie jada właściwie wcale, ale wspaniały zapach wydobywający z piekarnika ściągnął do kuchni nawet ją :) I nic dziwnego, bo chrupiące na zewnątrz, mięciutkie w środku, pieczone z dodatkiem wędzonej papryki smakują po prostu wybornie. Do tego lekki dip z odrobiną szczypiorku i pyszna, zdrowa przekąska na weekendowy wieczór lub spotkanie z przyjaciółmi gotowa :)

Polecam :)

*przepis z książki „The sugar-free kitchen” wydawnictwa Parragon Books Ltd

Składniki:

• 300g słodkich ziemniaków, w skórkach
• 2 łyżki oliwy z oliwek
• 1 czubata łyżka mielonej wędzonej papryki
• sól i pieprz do smaku

Dip:

• 150g kwaśnej śmietany (zastąpiłam gęstym jogurtem greckim)
• kilka łodyżek szczypiorku

Wykonanie:

Ziemniaki wyszoruj dokładnie, osusz i pokrój w długie słupki.

W dużej misce wymieszaj oliwę z wędzoną papryką i dopraw solą oraz pieprzem (najlepiej świeżo zmielonym) do smaku. Wrzuć do misy przygotowane wcześniej frytki i przemieszaj, aż będą równomiernie pokryte mieszanką przypraw i oliwy.

Frytki rozłóż w jednej warstwie na blasze do pieczenia i wstaw do piekarnika nagrzanego do 180ºC. Piecz przez 30 – 40 minut, aż będą chrupiące.

Żeby przygotować dip, po prostu wymieszaj śmietanę/jogurt z drobno posiekanym szczypiorkiem. Możesz doprawić odrobiną pieprzu.

Smacznego :)