Ponieważ potrzeba matką wynalazku, a najlepsze pomysły często są wynikiem przypadku, mam dziś dla Was najprostszy z prostych, niewymagający zbyt wiele czasu ani pracy chleb pszenny. Upiekłam go „na szybko” z ostatków mąki, gdy okazało się, że w koszyczku na chleb nic nie ma, a Piotrek potrzebował kanapek do pracy.
Chlebek jest lekki, puszysty, o delikatnym, neutralnym posmaku. Wspaniale smakuje z szyneczką lub pastą kanapkową, a jeszcze lepiej z dżemem, w towarzystwie porannej kawy lub kubka kakao. Dzięki dodatkowi masła oraz delikatnej strukturze świetnie nadaje się do tostera. Właściwie nadaje się do tego idealnie :)
Pierwszy bochenek tego chleba upiekłam z dodatkiem płatków owsianych, co bardzo Wam polecam. Nie wpłyną zbytnio na strukturę wypieku, a dodadzą całości nieco dodatkowych wartości odżywczych, co zawsze jest mile widziane :) Oczywiście jest to całkowicie opcjonalne i możecie owsiankę pominąć, pozostając przy podstawowym przepisie.
Polecam :)
‚
Składniki na 1 bochenek:
Zaczyn:
- 1/2 szklanki letniej wody
- 2 łyżeczki drożdży instant
- 1 łyżeczka cukru
Ciasto właściwe:
- 350g mąki pszennej
- 2 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1 duże jajko
- 1/4 szklanki letniego mleka
- 60g niesolonego masła, roztopionego i przestudzonego
- 1/2 szklanki płatków owsianych (można pominąć)
Wykonanie:
Wszystkie składniki zaczynu wymieszaj w niedużym naczyniu (miseczce lub kubku) i odstaw na około 10 minut, aż drożdże „ruszą” i całość się spieni.
Mąkę, cukier oraz sól wymieszaj w dużej misce. Dodaj również płatki, jeśli chcesz. Zrób dołek na środku, wbij w niego jajko, wlej mleko oraz rozpuszczone masło, a na koniec dodaj cały zaczyn. Wymieszaj wszystko krótko i wyrób jednolite, elastyczne ciasto. W razie potrzeby podsyp mąką, żeby się nie kleiło.
Gdy ciasto będzie gotowe, uformuj z niego kulę i przełóż je do lekko natłuszczonej misy.Przykryj szczelnie folią spożywczą i odstaw w ciepłe miejsce na około 1 godzinę, do podwojenia objętości.
Wyrośnięte ciasto wyrób krótko na oprószonym mąką blacie, rozpłaszcz dłońmi i zwiń jak roladę. Przełóż do wysmarowanej masłem keksówki, przykryj jeszcze raz folią i odstaw na około 30 minut do ponownego wyrastania.
Piecz chleb w temperaturze 190ºC przez około 30 – 35 minut, aż bochenek wyrośnie i nabierze ciemnozłotego koloru, a postukany od spodu wyda specyficzny głuchy odgłos. Wystudź na kratce.
Smacznego :)
Już widzę,jak mój synuś zakochuje się w tym chlebku bez opamiętania:)))
PolubieniePolubienie
To chlebek w sam raz dla dzieciaczków :) Zuzia też w nim zasmakowała :)
Pozdrawiam :)
PolubieniePolubienie
Bardzo smaczny wyszedł:) dodałam płatki i ciasto wydawało mi się dość twarde,ale wyrosło.Czy Ty do chlebka na zdjęciu też dałaś płatki,czy je pominęłaś?
PolubieniePolubienie
Ten na zdjęciu ich nie ma, bo mi zabrakło 😂😂😂 Pierwszy robiłam z płatkami właśnie i, szczerze mówiąc, wyglądał i smakował nawet lepiej, chociaż i temu niczego nie brakuje :)
PolubieniePolubienie
Upiekłam po raz kolejny,tym razem bez płatków,tak na próbę:) i pozwoliłam drożdżom lepiej wyrosnąć niż poprzednio-chlebuś wyszedł przepyszny:))) myślę,że przyczyną tego,że ciasto wyszło lekko twardawe pierwszym razem były te niewyrośnięte odpowiednio drożdże-mój błąd:(
PolubieniePolubienie
Być może rzeczywiście za pierwszym razem chlebek nie wyrastał dość długo, czasami lepiej zostawić ciasto nawet w niższej temperaturze, ale na dłużej. W każdym razie teraz wyszło i bardzo mnie to cieszy :) Nam też ten chleb zasmakował bardzo i wracam teraz do niego regularnie, a nasz toster awansował w kuchennej randze i nie stoi już z tyłu szafki, ale pyszni się na blacie ;P
pozdrawiam :)
PolubieniePolubienie
Będzie pieczony :)
PolubieniePolubienie
Gosiu, jak to zwykle u Ciebie bywa, od samego patrzenia ślinka cieknie :)…
PolubieniePolubienie
Dziękuję kochana :*
PolubieniePolubienie
Ooooo. wygląda na naprawdę prosty przepis. A że akurat mam wszystkie składniki, to na śniadanie będzie w sam raz :)
PolubieniePolubienie
Super :) Daj znać, jak smakował :)
PolubieniePolubienie
Jak tylko upiekę na pewno dam znać :-)
PolubieniePolubienie