Co prawda od dłuższego już czasu preferuję chleby na zakwasie (zwłaszcza nasz ulubiony super prosty chleb z ziarnami), ale od czasu do czasu zdarza mi się jeszcze piec też takie na drożdżach; zwłaszcza, gdy w grę chodzi świeży koperek, który po prostu uwielbiam :)

Kto do mnie zagląda częściej, ten zapewne już wie, że piekę raczej spontanicznie i raczej na zasadzie, co mam w domu, to ląduje w piekarniku ;) Nie umiem planować i dopiero po przeglądzie zawartości kuchennych szafek i lodówki decyduję, jakie ciasto, bułeczki, czy inny wypiek będziemy danego dnia zajadać. Tak było i tym razem, chociaż na kuchennym blacie bąbelkował już zakwas na chleb, żal mi się zrobiło koperku, który zdewastowały mi ostatnie wichury i przypomniałam sobie o znalezionym kiedyś przepisie na chleb z koperkiem właśnie. Zakwas wrócił więc do lodówki, a w ruch poszły drożdże.

Chleb udał się znakomicie. Ładnie wyrósł, dając nam dwa piękne bochny z chrupiącą skórką i mięciutkim, nie przesuszonym wnętrzem. Z odrobiną duszonej cebulki, serkiem wiejskim i dużym pęczkiem kopru nie tylko smakuje wyśmienicie, ale też pachnie tak cudownie, że po prostu nie sposób mu się oprzeć.

W oryginale chleb pieczony jest na mące pszennej chlebowej. Ja akurat nie miałam, więc wykorzystałam te, które znalazłam w kuchni, mieszając zwykłą mąkę pszenną z pełnoziarnistą orkiszową. Możecie dać też mąkę pszenną z pełnego przemiału, jeżeli nie macie lub nie przepadacie za orkiszową.

Polecam :)

* przepis z „Baking” Marthy Day

Składniki na dwa duże bochenki:

• 4 łyżeczki drożdży instant
• 475ml ciepłej (nie gorącej) wody
• 2 łyżki cukru
• 500g mąki pszennej
• 500g mąki pełnoziarnistej pszennej lub orkiszowej
• 1/2 cebuli, posiekanej
• 4 łyżki oliwy
• 2 jajka, roztrzepane
• duży pęczek koperku
• 150 – 200g serka wiejskiego (waga po odsączeniu)
• 4 łyżeczki soli

Dodatkowo:

• mleko do posmarowania bochenków przed pieczeniem

Wykonanie:

W dużej misie wymieszaj drożdże z wodą i cukrem. Odstaw na około 15 minut, aż drożdże „ruszą” i płyn się spieni.

Po tym czasie dodaj do miski około połowę mąki (nie ma znaczenia, czy dodasz tu tylko mąkę pszenną, mieszankę obu, czy samą pełnoziarnistą). Wymieszaj drewnianą łyżką, przykryj szczelnie folią spożywczą i odstaw na 45 minut w ciepłe miejsce.

W międzyczasie podsmaż cebulę na 1 łyżce oliwy, aż zmięknie. Odstaw do przestudzenia.

Po 45 minutach, gdy mieszanka w misie wyrośnie, dodaj do niej podsmażoną cebulę, posiekany drobno koperek, olej, serek wiejski, sól oraz pozostałe 3 łyżki oliwy. Wymieszaj wszystko, po czym mieszając nadal dodawaj stopniowo pozostałą mąkę. Dosypuj ją, aż masę będzie trudno mieszać łyżką.

Wyłóż całość na dobrze obsypany mąką blat i zagnieć gładkie, elastyczne ciasto (możesz to też zrobić korzystając z miksera z hakiem, co oszczędzi trochę czasu i sporo wysiłku ;). Gotowe przełóż z powrotem do misy i przykryj folią. Odstaw na około 1 – 1 i 1/2 godziny do wyrastania.

Gdy ciasto podwoi objętość, podziel je na dwie części, uformuj z nich okrągłe bochenki i odłóż na oprószone mąką blachy. Przykryj czystą ściereczką i odstaw na kolejne 30 minut do napuszenia.

W tym czasie rozgrzej piekarnik do 190°C. Wyrośnięte chleby natnij z wierzchu, posmaruj mlekiem i piecz prze około 50 minut, aż nabiorą ciemnozłotego koloru, a postukane od spodu, wydadzą głuchy odgłos*.

Wystudź a kratce.

Smacznego :)

*Bochenki są duże, więc w standardowym piekarniku najłatwiej je upiec jednocześnie ustawiając blachy na najniższym i niemal najwyższym poziomie piekarnika. Należy wówczas co jakiś czas przekładać blachy z chlebami, by piekły się równo. Możecie je też ewentualnie ułożyć obok siebie na jednej blasze, pozwalając im stykać się ze sobą.