Czy ja wspominałam coś o wiośnie w Irlandii?? Niestety były to tylko bajania podekscytowanej prawie trzydziestolatki, która zobaczyła trochę słońca i na chwilę zapomniała, w jakim kraju mieszka ;) Od dwóch dni leje, wieje i posypuje marnym śniegiem, trzaskając płotem w ogrodzie i skrzynką na listy. Trudno, na razie wiosny nie będzie. Będzie za to jeszcze więcej czekolady, kawy i ciasteczek, bo skoro nadal zima, to jeszcze można ;P
I tak na przykład dziś poprawiamy sobie z Zuzią nastroje pysznymi muffinami gruszkowo-imbirowymi, w których Zuzi najbardziej smakuje chrupiący cukrowy wierzch, a mi wszystko inne, bo taki mamy podział obowiązków w tej ciężkiej pracy ;)
Muffiny są z przepisu mojej pierwszej kulinarnej idolki Nigelli Lawson, o której stali bywalcy bloga z pewnością już słyszeli i nie raz jeszcze usłyszą ;) Cóż mogę powiedzieć, ta charyzmatyczna angielka jest moim kulinarnym guru, zwłaszcza, że tak jak ja wierzy, że deser nie musi być skomplikowany, by był smaczny, a w pobyt w kuchni powinien być czystą przyjemnością.
Muffiny są wspaniałe – mięciutkie w środku, chrupiące na wierzchu, pełne soczystych gruszek i aromatyczne dzięki imbirowi, który z gruszkami komponuje się wprost wyśmienicie. Niebo w gębie :) Do tego, jak na muffiny przystało, genialnie proste i ekspresowe w wykonaniu, co mnie zawsze przekonuje ;)
Polecam :)
* przepis z „Nigella ekspresowo” Nigelli Lawson, z małymi zmianami
Składniki na 12 muffinów:
- 250g mąki pszennej
- 2 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 i 1/2 łyżeczki mielonego imbiru
- 150g drobnego cukru do wypieków
- 50g jasnego brązowego cukru (trzcinowego)
- 2 duże jajka
- 140ml jogurtu naturalnego
- 125ml oleju słonecznikowego lub rzepakowego
- 1 łyżka miodu
- około 300g gruszek pokrojonych w niedużą kostkę
Dodatkowo:
- 25g cukru trzcinowego do posypania (u mnie cukier kandyz)
Wykonanie:
Mąkę, proszek do pieczenia, imbir oraz oba rodzaje cukru umieść w dużej misce i wymieszaj dokładnie.
Jajka roztrzep. Dodaj jogurt, olej oraz miód i wymieszaj rózgą kuchenną do całkowitego połączenia.
Wlej mokre składniki do suchych i wymieszaj z grubsza. Dodaj pokrojone gruszki i wymieszaj raz jeszcze, niezbyt dokładnie (nic nie szkodzi, jeśli wciąż widać będzie grudki mąki).
Formę do muffinów wyłóż papilotkami i rozdziel pomiędzy nie przygotowane ciasto. Posyp cukrem trzcinowym lub kandyz i wstaw do piekarnika nagrzanego do 200°C. Piecz przez około 20 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Upieczone pozostaw na chwilę w formie, po czym przenieś na kratkę do studzenia.
Najlepiej smakują jeszcze ciepłe, ale równie dobre będą już wystudzone.
Smacznego :)
Babeczek nigdy za wiele ,super apetyczne.U mnie powoli czuć wiosnę ,zakwitły migdałowce i ciepło …dobrze ,że nie mieszkam w Irlandii.
PolubieniePolubienie
Irlandia ma swoje zalety, ale zmienność pogody ciężko do nich zaliczyć ;P
PolubieniePolubienie
W niedzielę po południu była śliczna, niemal wiosenna pogoda. W poniedziałek rano – ciężko powiedzieć, bo generalnie ciemno i zimno i było, jak do pracy wychodziłam. Za to jak wracałam, wszystko było pokryte grubą warstwą białego puchu… Tak oto pożegnałam mrzonki o wiośnie…
Muffiny wyglądają bosko, uwielbiam połączenie gruszek z imbirem :)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
baaaardzo dobre połączenie :-)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Cudeńka :)
U nas czuć w powietrzu wiosnę, ale nie nastawiam się zbytnio na jej rychłe przybycie. Na początku marca czeka nas przeprowadzka i jak znam moje szczęście, to akurat wtedy zasypie, zamiecie, będzie gwiździć i piź..ć :D
PolubieniePolubienie
na przywołanie wiosny podbieram przepis :) uwielbiam muffinki zwłaszcza do kawy :)
PolubieniePolubione przez 1 osoba
W takim razie przyjemnego pieczenia :)
PolubieniePolubienie
Nie jesteśmy przekonane smakowo do imbiru ale w takich muffinkach może udałoby się go nam sprzedać :D
PolubieniePolubienie
Uwielbiam imbir we wszystkim, ale w muffinach jeszcze nie próbowałam
PolubieniePolubienie
Wszystko mam, mogę piec. Tylko czy „1 i 1/2 łyżeczki mielonego imbiru” mogę zastąpić tartym świeżym imbirem? Tylko pewnie mniej…
PolubieniePolubienie
Świeży oczywiście może być, ale faktycznie mniej. Pół łyżeczki pewnie starczy
PolubieniePolubienie
czy mąkę pszenną można zamienić na mąkę żytnią?
PolubieniePolubienie
Myślę, że tak, chociaż ma ona nieco inny posmak. Ogólnie muffinki powinny się upiec bez problemu.
PolubieniePolubienie