Jutro piąta rocznica naszego ślubu, więc nie mogło się obejść bez jakiegoś deseru. Chociaż (jak już na pewno zauważyliście ;) gustuję raczej w prostszych wypiekach, tym razem musiałam zrobić coś ekstra, żeby uczcić kolejny rok z Piotrkiem. Coś mu się w końcu należy za to, że tyle już ze mną wytrzymał :P

Tort z tego przepisu nie jest zbyt skomplikowany i nie wymaga jakoś szczególnie dużo pracy. Biszkopt  jest bardzo podobny do używanego przeze mnie często biszkoptu rzucanego (jak np. w torcie kawowym z powidłami), choć o nieco innych proporcjach. Nie wymaga też upuszczania formy na podłogę, co mnie osobiście długo odstraszało ;) Do przełożenia użyłam prostego kremu budyniowego z dodatkiem kawy, niezbyt słodkiego, a za to bardzo aromatycznego i trwałego. I chociaż połączenie bananów oraz kawy może się Wam wydawać nieco dziwne, zaręczam, że smakują razem wybornie. Piotrek nawet nie czekał do jutra, tylko już dziś odkroił sobie spory kawałek i zapakował do pracy na osłodzenie nocy za kółkiem :)

Polecam :)

(Składniki na okrągłą formę o średnicy 20cm:

Biszkopt:

• 4 duże jajka, białka i żółtka oddzielnie
• 1 szklanka drobnego cukru
• 1 szklanka mąki pszennej
• 1/3 szklanki mąki ziemniaczanej

Nasączenie:

• 150ml mocnej, słodkiej herbaty, wystudzonej
• 1 mały kieliszek wódki (można pominąć)

Krem budyniowy:

• budyń śmietankowy na 0,75l mleka
• 2 szklanki mleka
• 3 łyżki dobrej jakości kawy rozpuszczalnej
• 250g niesolonego masła w temperaturze pokojowej
• 4 łyżki drobnego cukru

Dodatkowo:

• 2 – 3 banany
• 1 łyżeczka soku z cytryny
• około 75 – 100g mlecznej czekolady startej na drobnych oczkach taki

Wykonanie:

Zacznij od przygotowania biszkoptu.

Dno formy wyłóż papierem do pieczenia, a boki wysmaruj masłem i oprósz mąką.

Białka ubijaj z cukrem, aż powstanie gęsta, błyszcząca piana, jak na bezę. Dodaj żółtka i ubijaj dalej.

Obie mąki wymieszaj dokładnie i przesiej do misy z masą jajeczną, po czym zmiksuj wszystko delikatnie, na niskich obrotach miksera lub wymieszaj ostrożnie szpatułką. Przelej do przygotowanej wcześniej formy i wyrównaj delikatnie. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 160ºC i piecz przez około 45 – 55 minut, do tzw. suchego patyczka.

Upieczony biszkopt pozostaw w formie przez około 5 minut, po czym oddziel go ostrożnie od brzegów formy nożykiem i wyjmij na kratkę do wystudzenia.

Podczas gdy biszkopt stygnie, zajmij się przygotowaniem kremu.

Zagotuj 1 i 1/2 szklanki mleka z kawą oraz ilością cukru podaną na opakowaniu budyniu (u mnie 3 łyżki). W pozostałej 1/2 szklanki mleka rozpuść proszek budyniowy i, cały czas mieszając, dodaj go do wrzącego mleka. Zmniejsz ogień i gotuj przez kilka minut, aż budyń zgęstnieje. Gotowy odstaw do całkowitego wystudzenia.

Gdy budyń będzie zimny, utrzyj masło z cukrem na jasną, puszystą masę. Dodawaj stopniowo budyń, ucierając dokładnie po każdym dodaniu. Miksuj, aż wszystko się połączy i powstanie jednolita, puszysta masa. W razie potrzeby dodaj nieco więcej cukru do smaku.

Wystudzony biszkopt przekrój na 3 równe blaty. Herbatę wymieszaj z wódką. Banany pokrój w plastry o grubości około 1cm i wymieszaj z sokiem cytrynowym, żeby nie ściemniały.

Ułóż pierwszy z blatów ciasta na paterze i nasącz 1/3 mieszanki herbacianej. Posmaruj odrobiną kremu, poukładaj na nim połowę bananów i pokryj kolejną porcją kremu budyniowego (w sumie około 1/3). Przykryj kolejnym blatem biszkoptowym, nasącz i ponownie wyłóż na to cześć kremu oraz pozostałe plastry bananów. Przykryj ostatnim blatem ciasta, nasącz i pokryj wierzch oraz boki pozostałym kremem, a następnie oprósz czekoladą.

Wstaw tort do lodówki na co najmniej kilka godzin, a najlepiej całą noc. Przed podaniem możesz dodatkowo udekorować świeżymi plasterkami banana.

Smacznego :)