Jeżeli, jak my, lubicie pizzę, po prostu musicie spróbować takiej domowej. Długo się do niej zabierałam, ale wreszcie trafiła na nasz stół i już nigdy nie kupię gotowej z działu z mrożonkami, ani nawet naszej ulubionej z pobliskiej pizzerii. Nie mają porównania, do gorącej, domowej pizzy, którą możecie przygotować z czymkolwiek zechcecie, mając pełną kontrolę nad tym, co do niej trafi. Nie będziecie też potrzebować specjalnego kamienia do pizzy, by uzyskać pyszny, lekko spieczony spód – wystarczy zwykł blacha do pieczenia.
Jeśli myślicie, że nie macie dość czasu, ten przepis jest dla Was. Ciasto wystarczy zagnieść wieczorem. Co przypadło mi do gustu najbardziej, nie trzeba tu pilnować określonego czasu wyrastania – ciasto może przebywać w lodówce od 12 do nawet 24 godzin. Możecie je wyjąć w wybranym momencie i, jeśli nie wyrobicie się z czasem w porze obiadu, zaserwować Waszą wymarzoną pizzę na kolację. Jeśli o mnie chodzi, lepiej być nie może ;) Zwłaszcza, że długie, powolne wyrastanie sprawia, że ciasto smakuje po prostu fantastycznie.
Nasze pizze miały być w dwóch wersjach – jedna z kurczakiem i pieczarkami dla mnie i Piotrka, druga z kiełbaską dla Zuzi. Ostatecznie jednak Córcia przejęła kontrolę nad rozkładaniem dodatków i w piekarniku wylądowały dwie pyszne pizze ze wszystkim ;P
Swoje pizze możecie oczywiście przygotować wedle własnego uznania, podany przepis na sos oraz dodatki są całkowicie opcjonalne i możecie je dowolnie zastępować waszymi ulubionymi.
Polecam :)
* przepis na ciasto z książki „Chleb, domowa piekarnia” Piotra Kucharskiego
Składniki na dwie pizze:
- 400g mąki pszennej plus trochę do podsypywania
- 3g drożdży instant
- 10g (1 łyżeczka) soli
- 30g oliwy
- 240ml wody
Klasyczny sos pomidorowy (wystarczy na 3 – 4 pizze):
- 3 łyżki oliwy extra virgin
- 3 – 4 duże ząbki czosnku
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 2 puszki pomidorów, krojonych (około 400g każda)
- 1 łyżeczka cukru
- sól i pieprz do smaku
- świeża bazylia (około 2 łyżek)
Dodatkowo:
- ser (najlepiej mozarella, parmezan)
- pieczarki
- kolorowa papryka
- czerwona lub biała cebula
- kiełbasa, szynka lub podsmażone kawałki kurczaka
- inne
Wykonanie:
Ciasto najlepiej przygotuj wieczorem, dzień przed pieczeniem.
W dużej misce wymieszaj mąkę, sól oraz drożdże. Zrób na środku wgłębienie i wlej tam oliwę oraz wodę. Zagnieć jednolite ciasto, po czym wyjmij je na oprószony mąką blat i wyrabiaj przez 5 – 7 minut, podsypując lekko mąką.
Ciasto wciąż będzie lekko klejące, ale jeśli zaciągniecie brzegi pod spód formując kulę i umączonym palcem zrobicie nieduże wgłębienie w boku, ciasto powinno od razu „odskoczyć’. Oznacza to, że ciasto jest gotowe. Należy je wtedy przełożyć do wysmarowanej miską oliwy, przykryć szczelnie folią spożywczą i wstawić do lodówki na 12 – 24 godziny.
Ciasto wyjmij z lodówki na około 2 godziny przed planowanym czasem pieczenia pizzy. Zagnieć je krótko, włóż ponownie do misy i odstaw na około 1 i 1/2 godziny, by się ogrzało do temperatury pokojowej.
W tym czasie możesz przygotować sos do pizzy (chyba, że wolisz zrobić to wcześniej). Oliwę rozgrzej w rondelku i wrzuć posiekany drobno czosnek. Duś przez około 30 sekund, mieszając cały czas, by się nie przypalił. Dodaj koncentrat pomidorowy, wymieszaj i gotuj około 1 minuty. Następnie dodaj pomidory z puszki wraz z sokami. Dodaj cukier oraz dopraw do smaku solą i pieprzem (ja preferuję kolorowy, ale zwykły czarny też będzie dobry). Gotuj na małym ogniu przez około 30 minut, aż sos zgęstnieje. Pod koniec dodaj posiekaną bazylię. Odstaw do przestudzenia*.
Ogrzane ciasto podziel na dwie części. Z każdej z nich uformuj kulę, naciągając brzegi pod spód. Kule ciasta obtocz dokładnie w mące, po czym rozwałkuj na cienki placek (około 3mm grubości) i przełóż na blachę oprószoną delikatnie mąką.
Placki posmaruj sosem, posyp ulubionym serem i dodatkami.
Piecz pizze po kolei, na najniższym poziomie piekarnika rozgrzanego do 250°C, przez około 10 – 15 minut. Podawaj gorącą.
Smacznego :)
* Sos możesz pozostawić taki, jak jest lub zblendować, by uzyskać gładką konsystencję.
mniam! uwielbiam domowe pizze… Wygląda przepysznie!
PolubieniePolubienie
Dziękuję :) Zdjęcia akurat nie są najlepsze, bo brak mi wprawy w robieniu jednocześnie jedzenia i zdjęć, ale pizza mega pyszna i na żywo nawet ładniejsza 😋😋😋
PolubieniePolubienie
Korzystam z tego przepisu od lat. No właśnie… ciastu czegoś brakuje, nie ma takiego smaku jak w dobrych pizzeriach, jest poprawne, ale bezbarwne. Wciąż szukam pomysł jak nadać mu smaku (przyprawienie mało daje).
PolubieniePolubienie
Intensywniejsza w smaku i bardziej chrupiaca pizza wychodzi z bialej maki orkiszowej z malym dodatkiem otrab orkiszowych. Wymaga nieco wiecej wody. Trzeba wyczuc reka w czasie mieszania ile dodac. Wychodzi przepyszna.
PolubieniePolubienie
Mąka orkiszowa do pizzy jest super :)
PolubieniePolubienie
Bardzo duże znaczenie ma sposób wypiekania ciasta. Pizza z kamiennego pieca, czy chociażby pieczona na kamieniu jest zupełnie inna, niż taka z blachy piekarnikowej.
PolubieniePolubienie