Lemon curd to bardzo popularny na Wyspach krem cytrynowy o konsystencji budyniu. Wykorzystuje się go do deserów, wypieków lub po prostu podaje z chlebem lub popularnymi tu scones. Wersja cytrynowa jest najpopularniejsza, ale robi się go również z pomarańczami bądź malinami. Ja jestem fanką cytrynowych smaków, więc na początek curd cytrynowy.
Lemon curd robi się ekspresowo z zaledwie kilku składników. Początkowo dość rzadki, gęstnieje po wystygnięciu i może być przechowywany w lodówce do kilku tygodni.
Być może nie wszystkim Wam przypadnie do gustu, ale zdecydowanie warto go choć raz spróbować.
Polecam :)
* przepis z „Cakes” Rachel Allen
Składniki na około 1/2 litra kremu:
- 75g niesolonego masła
- 150g cukru
- sok oraz skórka otarta z 3 cytryn
- 2 duże jajka oraz 1 żółtko
Wykonanie:
Cytryny wyszoruj dokładnie i sparz wrzątkiem. Zetrzyj z nich skórkę i wyciśnij sok.
Masło, cukier oraz sok i skórkę cytrynową umieść w niedużym rondelku i podgrzewaj na małym ogniu. Dodaj jajka roztrzepane z żółtkiem i podgrzewaj dalej, cały czas mieszając.
Gdy masa zgęstnieje na tyle, by oblepiać łyżkę, przelej ją do czystego słoiczka i pozostaw do wystygnięcia.
Przechowuj w lodówce.
Smacznego :)
Zapraszam do udziału w konkursie:
http://fochygochy.blogspot.com/2014/05/konkurs-z-ksiazka-w-tle.html
PolubieniePolubienie
Jako że nie mamy kontaktu mailowego, informujemy tą drogą.
W ubiegłym tygodniu wystartował nowy agregat zBLOGowani, umożliwiający: generowanie ruchu na blogi które dołączyły, dający możliwość obserwowania blogów i ulubionych wpisów. zapraszamy do rejestracji na http://www.zblogowani.pl
PolubieniePolubienie