Kruchutkie, mocno kakaowe ciasteczka w sam raz do kawy. Proste i eleganckie. Idealne do podania po obiedzie lub na oficjalnym spotkaniu. Moim zdaniem posmakują przede wszystkim dorosłym, choć Zuzia zażyczyła sobie kilka w wersji z kolorową posypką i zajada je teraz zadowolona :)
Ciastka nie zawierają jajek, co zapewne ucieszy alergików.
Polecam :)
* przepis z „Baking cookies and biscuits” Catherine Atkinson, Valerie Barrett and Joanna Farrow
Składniki na około 26 niedużych ciasteczek:
- 115g mąki pszennej
- 1 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao
- 50g niesolonego masła w temperaturze pokojowej
- 50g drobnego cukru do wypieków
- 4 łyżeczki syropu złocistego (golden syrup lub syrop kukurydziany)
Dodatkowo:
- 150g gorzkiej czekolady rozpuszczonej w kąpieli wodnej
- czekoladowe posypki
Wykonanie:
Wszystkie składniki na ciastka włóż do dużej miski lub malaksera i wyrób na gładkie ciasto. Jeśli będzie zbyt suche można dodać około łyżeczki złocistego syropu.
Ciasto rozwałkuj pomiędzy dwoma kawałkami papieru do pieczenia na prostokąt o wymiarach około 18 na 24cm (na grubość około 3 – 4mm). Zdejmij papier z góry i wytnij z ciasta prostokąty o szerokości około 2cm. Przenieś delikatnie (najlepiej za pomocą szpatułki lub szerokiego noża) na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Piecz w temperaturze 160°C przez 12 – 15 minut. Ciasteczka nie mogą się przypiec, bo będą gorzkie.
Studź przez chwilę na blasze, a potem przenieś na kratkę.
Przygotuj gorzką czekoladę i posypki do dekoracji.
Każde ciastko maczaj w gorzkiej czekoladzie mniej więcej do połowy długości, a potem obtocz w posypce. Pozostaw do zastygnięcia polewy.
Podawaj z kawą lub likierem.
Smacznego :)
Wyglądają pięknie!
PolubieniePolubienie
Dziękuję :) Są proste, ale ładnie się prezentują.
PolubieniePolubienie
Czy można pominąć lub czymś zastąpić syrop złocisty?
PolubieniePolubienie
Można go zastąpić miodem. Pozdrawiam :)
PolubieniePolubienie
Jak długo można je przechowywać ?
PolubieniePolubienie
Kruche ciastka z powodzeniem można przechowywać do tygodnia, w szczelnie zamkniętym pojemniku. U nas nigdy nie poleżały dłużej ;)
PolubieniePolubienie