Pogoda oficjalnie zwariowała i zaczynam się zastanawiać, czy to jeszcze zima, czy już wiosna. Jednego dnia przymrozki i w telewizji straszą śniegiem (jak co roku zresztą ;), następnego wieje, leje i szaleje. A wczoraj w county Westmeath słonko grzało jak w kwietniu co najmniej i nie mogłam oprzeć się wrażeniu, że idzie już ku wiośnie :) Dziś niestety znów szaro, buro i ponuro, więc moje mocne postanowienie poprawy poszło w diabły i znów pocieszam się kawką zagryzaną domowym ciastem. No przecież trzeba jakoś walczyć z zimową depresją, prawda? ;)
Jeśli ciasto, czy inny wypiek ma w składzie toffi, karmel, czy też inne słodko-lepkie mazidło, to nie potrzebuję specjalnej zachęty do wypróbowania go, a gdy dodać do tego banany i informację o łatwości wykonania, nie ma już odwrotu ;) I choć banany nie są numerem jeden na liście moich ulubionych owoców (ok, nie mieszczą się chyba nawet w pierwszej dziesiątce), to w ciastach i deserach sprawdzają się znakomicie i nie potrafię się im oprzeć :)
Ciasto, którym dziś się raczymy (bo wczoraj wieczorem zwalczyłam pokusę i tylko Mąż się delektował) pochodzi z książki „Fast, fresh and easy food” Lorraine Pascale, którą wprost uwielbiam, bo, choć w przeciwieństwie do mnie jest profesjonalistką, ma podobne podejście do wypieków i deserów – im prościej, tym lepiej :)
Ciasto, mimo dodatku mąki pełnoziarnistej, jest mięciutkie i puszyste, słodkie i bardzo, bardzo smaczne. Do tego warstwa skarmelizowanych bananów oraz delikatne chrupanie podpieczonych pekanów… Pyszności! Nawet jeśli mój karmel wyszedł znacznie ciemniejszy, niż ten na zdjęciach w książce, ciasto i tak wygląda i smakuje obłędnie.
Lorraine sugeruje, że orzechy można w przepisie pominąć. Owszem, bez ich dodatku całość będzie równie smakowita, ale wydaje mi się, że szkoda by było odmówić sobie tej dodatkowej odrobiny chrupiącej przyjemności :) Pominęłam natomiast Calvados, którego akurat nie miałam, ale to akurat można śmiało przecierpieć ;)
Polecam :)
Składniki na kwadratową formę o boku 20cm:
Toffi:
- 50g niesolonego masła
- 50g jasnego brązowego cukru (np. muscovado)
Ciasto:
- około 50g orzechów pekan, podpieczonych lub podprażonych na suchej patelni (możecie pominąć)
- 150g miękkiego niesolonego masła
- 175g jasnego cukru muscovado
- 4 średniej wielkości jajka
- 1/2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 100g mąki pszennej tortowej
- 75g mąki pszennej pełnoziarnistej
- 2 i 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżeczki mielonego imbiru
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 1 łyżka melasy
- szczypta soli
Dodatkowo:
- 2 – 3 małe banany
Wykonanie:
Zacznij od przygotowania toffi na wierzch ciasta. Umieść masło oraz cukier w małym rondelku i podgrzewaj na średnim ogniu, aż masło się rozpuści. Następnie zwiększ moc palnika i gotuj całość przez kilka minut, aż płyn nieco zgęstnieje. Gotową mieszankę przelej do formy wysmarowanej masłem i wyłożonej papierem do pieczenia. Rozprowadź szybko, zanim toffi stwardnieje. Odstaw.
By przygotować ciasto, ucieraj masło z cukrem, aż masa stanie się jasna i napowietrzona. Dodawaj pojedynczo jajka, ucierając dokładnie po każdym. Wlej wanilię oraz melasę i wymieszaj dokładnie. Następnie wmieszaj delikatnie obie mąki, proszek do pieczenia i przyprawy (imbir, cynamon oraz sól).
Jeżeli zdecydujesz się dodać orzechy, posiekaj je z grubsza i wmieszaj do masy.
Zanim przelejesz masę do formy, pokrój banany w mniej więcej 5mm grubości plasterki i poukładaj je ciasno na dnie formy, by nie ślizgały się na warstwie toffi, gdy będziesz je zalewać ciastem.
Na banany wylej ciasto i wyrównaj szpatułką lub odwrotną stroną łyżki. Wstaw do piekarnika nagrzanego do 180°C i piecz przez około 35 – 40 minut, do tzw. suchego patyczka.
Upieczone ciasto zostaw przez około 10 minut w blaszce, po czym oddziel boki od formy i wyłóż je do góry nogami na talerz lub paterę, tak by warstwa toffi i bananów znalazła się na górze.
Możesz podać to ciasto z lekko ubitą kremówką lub lodami waniliowymi bądź śmietankowymi, choć równie dobrze smakuje bez żadnych dodatków.
Smacznego :)
Wygląda bardzo apetycznie, szczególnie z tą polewą.
I znów orzechy! Wszystko pasuje idealnie :)
PolubieniePolubienie
Dziś już nabrałam pewności – nie mogę do Ciebie wchodzić, bo robisz zbyt kuszące ciasta a ja mam mocne postanowienie dietowania. :))
PolubieniePolubienie
Ha ha, co ja mam powiedziec? Przydaloby sie schudnac, a jak, kiedy ja lubie piec i co gorsza jesc ciasta? :) Pozdrawiam i mimow szystko zapraszm 😉
PolubieniePolubienie
Mam ten sam problem. Tyle słodkich przepisów w kolejce do zrobienia… :)
Pozdrawiam!
PolubieniePolubienie
Na zimową chandrę idealne! :)
PolubieniePolubienie
Połączenie smaków doskonałe !!!! ;)
PolubieniePolubienie
nawet nie myślałam, że zrobienie toffi jest takie łatwe :) muszę spróbować upiec to ciasto, bo brzmi i wygląda pysznie!
http://www.sagneska.pl
PolubieniePolubienie
Toffi tutaj jest nieco uproszczoną wersją, ale faktycznie przygotowanie domowego sosu toffi nie jest trudne :)
Pozdrawiam
PolubieniePolubienie
Duet idealny :>
PolubieniePolubienie
:)
PolubieniePolubienie
Też uwielbiam tę karmelową lepkość… Pycha!
PolubieniePolubienie
:)
PolubieniePolubienie